Na przekór temu co widać za oknem i zimowej scenerii z jaką musimy się wszyscy mierzyć, możemy napisać (pomimo trwającej budowy), że pogoda nam... sprzyja i wykorzystuje dla własnych celów naszą nieobecność na działce - niech jej będzie:). Ekipa spędza czas w ciepłej i przytulnej stolarni, gdzie drewno na nasz dom nabiera ostatecznnego kształtu i wyglądu. My zaś korzystając z krótkiej przerwy od pracy i codzienności budowlanych, pomimo niezachęcającej aury, udaliśmy się na "shopping" - bez mała całą ubiegłą sobotę spędziliśmy na wybieraniu drzwi zewnętrznych i bramy garażowej.
Kilka ofert na drzwi jest (było) już w naszym posiadaniu, ale... cena jest (była) delikatnie mówiąc "wymagająca":(. Odwiedzamy więc markety budowlane z nadzieją, że a nuż nam się objawi jakaś super okazja. Niestety we wszystkich spotyka nas rozczarowanie ("zimny prysznic" napisać w taką pogodę byłoby już lekką przesadą). Mając wcześniejszą sposobność zapoznać się i dotykać (użyta przez nas metoda organoleptyczna ograniczała się do zmysłów wzroku, dotyku i słuchu) drzwi reprezentujące przynajmniej średnio-wyższy poziom, to co zobaczyliśmy nie wzbudziło naszej euforii (zarówno cena, jak i ogólne "wrażenie artystyczne"). Nie narzekamy próbujemy dalej - opierając się rekomendacjach i korzystając z podpowiedzi znajomych udajemy się do łódzkiego salonu z drzwiami firmy 
. Wow! Oferta i salon może zrobić na kupującym wrażenie. Co możemy napisać? - drzwi piękne, jakość, wzornictwo, zabezpieczenia i materiały na najwyższym poziomie... lecz cena pozostawia wiele do życzenia (termin realizacji też jest dla nas okrutny). Po dokładnym przestudiowaniu i dogłębnej lekturze cennika mam nieodparte wrażenie, że nawet za to, że drzwi będą się otwierać trzeba będzie dopłacić - przepraszam za ironię. Cena konstrukcji, która jest ceną bazową, sama w sobie jest w stosunku do ofert innych firm konkurencyjna, ale dla odmiany konkurencja podaje ceny drzwi prawie kompletnych, więc nie ma sensu tego porównywać. No cóż, po dodaniu wielu, oj wielu pozycji (wybierajac się do tej firmy kalkulator wydaje się być obowiązkowy) ostateczna cena za naszą wersję drzwi jest dla nas za wysoka, musimy się z tym pogodzić - powiedzmy sobie to wprost - nie stać nas! Opuszczamy więc lekko smutni podwoje salonu włoskiego producenta. Coś jednak w przedmiotowej sprawie musimy zrobić, ok pora na podsumowanie ofert - po krótkiej analizie nasza "rozpacz" okazuje się nie trwać zbyt długo, ponieważ mamy (mieliśmy) asa w rękawie - jest nim oferta p. Daniela B. przedstawiciela wspomnianej już na tym blogu firmy 
. Jesteśmy mile zaskoczeni (czapki z głów przed przedstawicielem i firmą), że pomimo tego, iż nie skorzystaliśmy z oferty zakupu okien, oferta (cena wraz z rabatami) na drzwi zewnętrzne i bramę garażową nie uległa zmianie, co więcej otrzymaliśmy jeszcze w tej cenie lepszą jakościowo propozycję. Po krótkich negocjacjach i posileniu się firmowymi, słodkościami (pyszne"krówki, nie ciągotki) staliśmy się posiadaczami drzwi zewnętrznych polskiej firmy 
Nasz wybór padł na dwa modele:
Svalbard (drzwi główne) z kolekcji arktycznej, z naświetlem z prawem strony (brak na załączonym zdjęciu), całość w kolorze ciemny teak (sosna)
Drzwi posiadają na wyposażeniu:
-
ościeżnicę z drewna klejonego warstwowo (100% sosnowa) o przekroju ramiaków 93x50 mm
-
skrzydło płytowe, przylgowe o grubości 78 mm zbudowane z ramy drewnianej (sosnowej), wypełnionej materiałem termoizolacyjnym i okładzin ze sklejki wodoodpornej okleinowanej
-
zamknięcie na zamek listwowy trzypunktowy z jedną wkładką profilową podwójny system uszczelek (na obwodzie skrzydła i ościeżnicy)
-
system antywyważeniowy ("wręg francuski")
-
3 zawiasy regulowane w 3 płaszczyznach
-
aplikacje ze stali nierdzewnej od strony zewnętrznej
-
termoizolacyjność UD=0,8 W/m2K
-
izolacyjnosć akustyczna 34dB
-
odporność na włamanie klasa 2
-
zestaw szybowy wypełniony argonem, dwukomorowy niskoemisyjny, na bazie szkła reflex klasy P4, UD=0,7 W/m2K
-
szerokośc drzwi 90 cm
-
klamka AXA Prestige klasy C
-
otwierane na zewnątrz, etc. (bez dopłaty jak u niektórych...)
oraz model Jagienka (drzwi od "ogrodu") z kolekcji rycerskiej (na marginesie firma stosuje nazwy wpadające w ucho) w specyfikacji i kolorze podobnych do tych wyżej.
konstrukcja drzwi wygląda tak:
Powiedzieliśmy "a" i "b" w sprawie drzwi, więc tak samo postąpiliśmy z bramą garażową. Tu wybór padł na solidną wg naszej wiedzy firmę 
i jej produkt - bramę garażową (5000x2250) z linii Secura w wersji Style w kolorze odpowiadającym kolorowi drzwi.
Technologia i jakość wykonania bez zarzutów: profil termiczny, wykończenie elementów stalą nierdzewną INOX itp. - pożyjemy, ocenimy po zamontowaniu i kilkunastu miesiącach użytkowania...
Zalety?: ochrona WK2, izolacja termiczna, bezpieczeństwo użytkowania, zabezpieczenie antykorozyjne, wykończenie zarówno na zewnątrz, jak i od środka, przyzwoity napęd elektryczny, całkiem długa gwarancja...
Wady?: na chwilę obecna opócz ceny:), nic nie mam do dodania...
Tak więc "lżejsi" o trochę "tysiączków" spoglądamy w niebo i nasłuchujemy wiadomości z prognozą pogody. Od przyszłego tygodnia (poniedziałek/wtorek) w naszych ambitnych planach zapisane jest stawianie konstrukcji naszego domku. Czekamy z utęsknieniem na gwałtowny powrót zwykłej polskiej jesieni (oby bezdeszczowej i ciepłej jak nadłużej - amen)... trzymajcie więc kciuki :)
